Ten problem dotyka nie tylko młodych mam, które uporczywie próbują wrócić do formy (oj bywa ciężko), ale także tych z nas, które mają typ sylwetki zwany „jabłkiem”, gdzie najwięcej tłuszczyku odkłada się właśnie na wysokości brzucha. Jednak każdy mankament sylwetki da się zamaskować. Tak, dokładnie! Poprzez odpowiednie fasony i kolorystykę!
Dobierając fasony, które optycznie Cię wyszczuplą i zlikwidują wystający brzuch, musisz kierować się kilkoma złotymi zasadami, o których nigdy nie możesz zapominać!
1. Tkaniny – unikaj cienkich, lejących, z dużą ilością elastanu – mimo komfortu noszenia, najczęściej w efekcie podkreślą każdą niedoskonałość.
2. Unikaj bluzek odcinanych pod biustem typu „ciążówka”. Fakt – nie podkreśla ona brzucha, ale objętość którą tworzy optycznie dodaje ciężkości sylwetce.
3. Twórz stylizację z warstw! Niezwykle ważny kierunek w budowaniu odpowiedniej stylizacji. Nic tak nie wymodeluje talii, jak odpowiednio dobrane warstwy.
Sięgnij po bluzkę z głębszym dekoltem, która mocno nie przylega do ciała. Do niej dobierz żakiet (np. z bawełny dresowej, tak niezwykle modny w tym sezonie i idealny na cieplejsze dni). Kluczem jednak jest odpowiedni krój.
Zwróć uwagę za guziki. Pierwszy z nich powinien zapinać się pod biustem (nigdy wyżej).
Wybieraj żakiety z kanciastymi połami i maksymalnie 2 guzikami.
4. Odwracamy uwagę od brzucha – podkreślamy nogi! Idealnie zrobi to dla nas spódnica o prostym kroju lub ołówkowa. Oczywiście w komplecie z butami na wysokim obcasie.
5. Sięgnij po niebanalne dodatki – kolczyki, korale, bransoletki, które przyciągną uwagę do twarzy.
Jeśli chciałabyś indywidualnie przeanalizować swoją sylwetkę. zapraszamy na konsultacje.